niedziela, 11 marca 2012

Rozdział 36

Obudziłam się o 5.00 budzik był na 7 więc miałam spokojnie dwie godziny , nie chcąc budzić Nathana wygramoliłam się z łóżka . Założyłam bluzę Natha ponieważ mimo lata chłodno było w domu i poszłam do kuchni nastawić ekspres na kawę . Włączyłam laptopa pierwszy raz od dawna , moja poczta była totalnie zawalona linkami do jakiś artykułów o naszym związku ...w sumie mało mnie to obchodziło . Usiadłam z kawą na kanapie , podciągnęłam kolana pod brodę , włączyłam tv akurat pech chciał leciało "Warzone " słuchając muzyki zatopiłam się w myślach , nawet nie zauważyłam kiedy Nath się dosiadł uważnie na mnie patrzył w końcu mnie przytulił
-Tylko nie mów , że będzie dobrze. To największe kłamstwo w które ludzkość usiłuje wierzyć .-powiedziałam ze łzami w oczach
-Dobrze -odparł- Jakoś to będzie . Obiecuje , że damy radę . Wierzysz mi ?
-Próbuje - uśmiechnęłam się niemrawo
Długo jeszcze trwaliśmy , w pewnym momencie Nathan usiusł mój podbródek i patrząc mi w oczy zaśpiewał

"Jeśli mógłbym wtedy chciałbym
Pójdę gdziekolwiek ty pójdziesz
Drogą wysoko w górę, czy nisko w dół
pójdę gdziekolwiek ty pójdziesz

I może dowiedziałbym się
Sposobu jak sprawić by to powróciło
By Cię obserwować, by kierować Cię
przez najciemniejsze z twoich dni..."

Podniosło mnie to trochę na duchu pocałowałam go
-Pora się chyba zbierać jest 7.00- powiedział spoglądając na zegarek
-Chyba tak -westchnęłam - Będę tęsknić za Londynem
-A za mną to nie ? No nie foch !- udał obrażonego
-Za tobą to nawet nie wspomnę , chyba umrę w tej Polsce bez ciebie - odpowiedziałam
Potem wstaliśmy wyszykowaliśmy się i o godzinie 8.20 wyjechaliśmy, to samo Kasia i Jay .
O godzinie 8.45 dojechaliśmy potem bilety i pora na pożegnanie . Na lotnisku byli wszyscy łącznie z Karoliną i Krzyśkiem oddaliśmy im klucze pożegnaliśmy się , została tylko nasza czwórka bardzo bałam się tego co zrobi Kasia ...to jednak później .
Moje pożegnanie z Nathanem trwało stanowczo za krótko po pocałunkach i usciskach
-Bd dzwonić -zapytał
-Codziennie - odparłam
-Esemesować ?
-Cały czas !
-Postaram się przylecieć za niedługo
-Trzymam Cię za słowo
-Musisz już iść -odparł smutno
-Wiem . Będę tęsknić
-Ja bardziej
-Pa kochanie
-Pa
Już szłam w stronę odprawy
-Ola - na dźwięk jego głosu , odwróciłam się i padliśmy sobie w ramiona
-Tak ?
Pocałował mnie namiętnie
-Kocham Cię - wyszeptał
-No myślałam , że tego nie powiesz ..Ja ciebie też bardzo kocham
Wreszcie juz powiedzieli
"Pasażerowie lecący do Polski , proszeni są do odprawy"
-Teraz już naprawdę muszę iść-puściłam jego rękę i poszłam .
Dopiero w samolocie zobaczyłam , że Kasia płacze
-Zrobiłam to ?-zaczęłam
-Tak ...żałuje - odpowiedziała dławiąc łzy
-Nie rozumiem Cię
-Sama siebie nie rozumiem . Czemu z nim zerwałam!- znowu zalał ją potok łez
-Ja też nie wiem-przytuliłam ją - Zraniłaś jego , zraniłaś siebie . Może da to się odkręcić ?
-Wątpię w to.
Przez resztę lotu nie odzywała się a ja nie wiedziałam co robić . Napisałam Nathanowi co i jak ...
Po powrocie do domu , zasiadłam do laptopa myśląc co zrobić żeby móc wrócić do Londynu od początku powiedziałam mamię , że będę do tego dążyć ..nawet mnie rozumiała .
Spędzałam właśnie 10 godzinę przy komputerze popijając 6 kawę i robiąc sobie przerwy na rozmowy z Nathanem a to Kasią , gdy natrafiłam na konkurs .
"Nagrajcie film o waszych wakacyjnych wspomnieniach"
To coś dla nas , Kaśka nagrywała filmy , ja robiłam zdjęcia , szybko do niej zadzwoniłam krzycząc przez telefon , że coś znalazłam .
Fil nagrywałyśmy i montowałyśmy prawię tydzień , po szkole biegnąc az do jednej raz do drugiej ale efekt przerósł nasze oczekiwania


Miesiąc później :

Szkoła nas dobijała , materiał był bardzo wymagający a my padałyśmy na twarz .
Liceum profil humanistyczny , tyle książek , wypracowań , opracowań jeszcze nigdy nie było na moim biurku .
Dzisiaj miały przyjść wyniki konkursu.Właśnie jadłam śniadanie gdy Kaśka napisała esemesa "Wychodź przed dom . Czekam ! Pilne"
Nigdy ...a przynajmniej od powrotu nie zachowywała się tak , założyłam torbę przez ramię , wzięłam bluzę Nathana którą mi ofiarował jeszcze pachniała jego perfumami a może to moja podświadomość ? Założyłam trampki i wyszłam

-Hej . Co jest takiego pilnego ?-zagadnęłam
-Nie wiem jak mam ci to powiedzieć.
-Może prosto z mostu - motywowałam ją
-Spóźnia mi się okres jak nigdy
-Czy myślisz , że ...- nie dokończyłam
-Nie wiem-odparła zmieszana
-Uprawialiście sex bez zabezpieczenia ?-zapytała rzeczowo
-Raz - powiedziała spuszczając oczy-pójdziesz ze mną do apteki po szkole
-Tak ...no jasne w końcu się przyjaźnimy-przytuliłam ją - Nie martw się , na razie myśl o konkursie
Jak na boskie zmiłowanie czekałyśmy na wyniki , miały być po 6 godzinie czyli naszej ostatniej .
Ku naszemu zdziwieniu był remis my i jeszcze jeden filmik z naszej szkoły - to dziwne dwa filmiki z jednej szkoły na całą Polskę . Wybrać miała publiczność . Obejrzała oba , jednak gdy dziewczyny zobaczyły THE WANTED wywołały taki pisk , że to nam udało się wygrać . Piską radości nie było końca . Teraz chwila prawdy poszłyśmy do apteki...Kasia się wstydziła więc ja weszłam
-Dzień dobry
-Dzień dobry - odpowiedział aptekarka -Czym mogę służyć
-Poproszę test ciążowy - odpowiedziałam. Spojrzała na mnie a potem podała
-Proszę 14.50 zł
Wydała mi pieniądzę i poszłyśmy do mnie na szczęście mam wolny dom.
Kaśka właśnie poszła sprawdzić wynik .....

~~~

Proszę bardzo !
Dodałam xD
I jak ?

11 komentarzy:

  1. swietne, ale ty masz kobieto pomysły :) nie moge sie dalej doczekac :)

    OdpowiedzUsuń
  2. super :)
    ciąża , aleś wymyśliła

    OdpowiedzUsuń
  3. oo super ! . Dzieje się ..
    czekam na nexta .. ♥

    -Monia ; D !

    OdpowiedzUsuń
  4. nie wierzę, jak mogła z nime zerwać?? O.O ciąża? zaskakujesz mnie ;) rozdział megaa ;***

    OdpowiedzUsuń
  5. super!! just
    ciąża!? robi się coraz ciekawiej
    jak to zerwali?? cos ty narobila??
    hehe
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. ZA - JE - BI - STY!!!
    KOCHAM <3
    Nie mogę się doczekać już następnego...!

    OdpowiedzUsuń
  7. o matko z ojcem, zajebiaszcze <3

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  9. super rozdział
    kocham twoje opowiadanie
    pisz szybko nexta
    już sie doczekać nie moge <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciąża ? o.O

    czekam na kolejny i to bardzoo ...;*
    ten świetny ;P

    OdpowiedzUsuń